1. Jak wspomina Pani pierwsze spotkanie w gabinecie dietetycznym w Skoroszycach? Czy były obawy?
Bardzo dobrze wspominam pierwsze spotkanie z Panią Olgą.
Nie było żadnych obaw. Wiedziałam że wszystko będzie w porządku.

2. A jakie były Pani wrażenia po otrzymaniu diety?
Byłam dodatkowo mile zaskoczona bo myślałam, że dieta będzie trudna i skomplikowana. Wszystko było jednak tak ładnie przygotowane, ta książka z dietą i posiłki dokładnie rozpisane.
Byłam zadowolona z otrzymanej diety i z wszystkich kolejnych wizyt i diet.
Każdą wizytę wspominam z radością bo córka zrzucała kilogramy systematycznie z wizyty na wizytę.

3. Jak Natalka zareagowała na wizytę i dietę?
Obawiała się. Bała się że sobie nie poradzi bo nie wiedziała jak to naprawdę będzie wyglądało. Po pierwszej wizycie była pozytywnie nastawiona a po otrzymaniu diety nabrała większej pewności siebie że się uda.

4. Czy było trudno zmobilizować dziecko do diety?
Na początku było trudno ale jak zobaczyła efekty, że chudnie, to była bardzo zmobilizowana. Wiedziała że musi walczyć bo dieta i zalecenia działają.

5. Czy posiłki z diety były trudne do przygotowania, czasochłonne i skomplikowane?
Śniadania i kolacje szły nam szybko. Z obiadami było trudniej bo zawsze brakowało czasu ze względu na pracę. Na szczęście babcia pomaga i Natalka ma na bieżąco gotowane obiady.
Natalka była najedzona. Nie domagała się słodyczy, nie podjadała.

6. Jak czuje się Pani jako mama widząc taki efekt u córki? Jest Pani zadowolona z pomocy jaką Pani uzyskała od dobrego dietetyka Pani Olgi Kapinos?
Jestem dumna jako mama że się udało, że Natalka była taka zaangażowana i że nadal trzyma się zasad żywienia i aktywności fizycznej.
W zeszłym roku Natalka próbowała aktywnością fizyczną walczyć z nadwagą ale nie udało się. Dopiero dieta od Pani Olgi, pozwoliła na podjęcie walki z nadwagą i insulinoopornością.
Jestem bardzo zadowolona i bardzo polecam Panią Olgę jako dietetyka. Warto walczyć z nadwagą mając wsparcie odpowiedniej osoby. U Natalki bardzo widać efekt, ładnie wygląda, dobrze się czuje i najważniejsze że sama od siebie chce kontynuować. Chce trzymać się zasad żywienia o jakich mówiła jej Pani Olga. Natalka ma już swoje wyuczone nawyki żywieniowe i sama od siebie wprowadza aktywność fizyczną.
Te 8 miesięcy to była bardzo owocna współpraca.

Wypowiedź Pani Olgi Kapinos z Poradni Dobry Dietetyk w Skoroszycach
Jestem dumna z osiągniętego przez Natalkę celu. Natalka zwykle z dystansem przychodziła do gabinetu. Nie była pewna czy zacznie chudnąć. Zawsze mówiła że czuje się "tak samo". Czekałam z niecierpliwością kiedy powie "że dobrze", "że lepiej"...
Widywałyśmy się co dwa tygodnie, waga i centymetry w obwodach spadały systematycznie ale dopiero po około trzech miesiacach współpracy, Natalka powiedziała że czuje się "dobrze". Wtedy wiedziałam, że zdobyłam jej zaufanie. Byłam pewna że Natalka da radę i że się uda.
To dzielna i mądra ale bardzo rozważna dziewczynka.
Życzę Natalce wytrwałości w wyuczonych zasadach żywienia i przestrzeganej aktywności fizycznej.
Trzymam kciuki ! :)