Najwięcej czasu a w zasadzie wyczekiwania zajmuje przygotowanie dyni. Żeby była łatwa w obróbce należy ją upiec w piekarniku (popatrz na wcześniejszy przepis). Upieczona dynia jest miękka i można ją łyżką oddzielić od skórki.
Żeby zupa nie była jednoskładnikowa polecam wykorzystać:
- 1 marchewka
- 1 ziemniak
dodatkowo:
mleko (dowolne, może być napój roślinny ale najlepiej smakuje z mlekiem krowim lub z napojem kokosowym/mlekiem kokosowym).
Ugotuj w niewielkiej ilosci płynu marchewkę i ziemniaka do miękkości, najlepiej na wywarze jaki pozostał z niedzielnego rosołu (może być również na wodzie do której dodasz liść laurowy, ziele angielskie i zieleninę: pietruszka/seler).
Następnie dodaj 1 szkl. mleka i dowolną ilość dyni. Zmiksuj całość na gładką masę i gotowe.
Jeśli użyjesz mleka kokosowego to warto dodać wiórek kokosowych do zupy dla wzbogacenia konsystencji. Jeśli wolisz jednak gładki krem to wiórek nie dodawaj.
Do zupy warto dodać imbir zwłaszcza jeśli planujesz zupę na chłodny dzień. Imbir ma właściwości rozgrzewające. Jeśli jednak lubisz ostre jedzenie, nic nie stoi na przeszkodzie żeby użyć chilli.
Smacznego :)
Twój komentarz